Winny wszystkich zarzutów
Doświadczył transformacji w SA, która pomaga mu dostrzegać, kim naprawdę jest. Ten Problem to nie problem! Kiedy trafiłem do SA w 1999 roku z powodu osobistych, rodzinnych i relacyjnych kryzysów, moje uczucia były w kompletnym chaosie. Właściwie nie odczuwałem nic oprócz złości. Doskonale wiedziałem, co robić i jak szybko rozwiązać wszystkie problemy w moim życiu, żeby jak najszybciej wrócić do „normalności”, odgrywając rolę Szczęśliwej Rodziny.







