Przyjąć wolę Bożą
Jakiś czas temu jeden z członków mojej grupy macierzystej przechodził przez trudny okres i zastanawiał się, dlaczego Bóg na to pozwolił. Przypomniało mi to coś, co wydarzyło się jakieś dwa lata temu.
Jakiś czas temu jeden z członków mojej grupy macierzystej przechodził przez trudny okres i zastanawiał się, dlaczego Bóg na to pozwolił. Przypomniało mi to coś, co wydarzyło się jakieś dwa lata temu.
Zanim wytrzeźwiałem, nie byłem miłośnikiem książek. W rzeczywistości nigdy nie przeczytałem żadnej książki od deski do deski. Prawie skończyłem jedną w szkole, ponieważ zabrała mnie do świata fantazji, z dala od rzeczywistości. Większość lektur była jednak dla mnie niepokojąca i bezcelowa.
Kiedy dołączyłam do SA jesienią 2020 roku, byłam załamana, ale chętna do przyjęcia wskazówek. To dlatego, że byłam tak zdesperowana. Wieloletnie doświadczenie w AA dało mi pewne korzyści, w tym niezliczone mityngi studiowania książek i dobrą znajomość Wielkiej Księgi AA oraz „Dwunastu Kroków i Dwunastu Tradycji”. Pamiętałam nawet niektóre fragmenty, takie jak strona 422 o akceptacji, które wciąż mogłam recytować słowo w słowo. To, co zapamiętałam, nadal służy mi jako swego rodzaju mentalna biblioteka.
Na moim pierwszym mitingu Anonimowych Seksoholików usłyszałem, jak ktoś czyta rozdział „Problem” i wiedziałem, że jestem we właściwym miejscu. W Białej Księdze Roy napisał:
Als ich im Herbst 2020 zu AS kam, habe ich zwar nicht mehr funktioniert, aber bereit, eine neue Richtung einzuschlagen. Das lag daran, dass ich so verzweifelt war. Meine langjährige Erfahrung bei den Anonymen Alkoholikern hatte mir zwar einige Vorteile gebracht, darunter unzählige Literatur-Meeting und eine gute Vertrautheit mit dem Blauen Buch und den Zwölf und Zwölf. Ich erinnerte mich sogar an einige Passagen, wie z. B. Seite 417 über Akzeptanz, die ich immer noch Wort für Wort aufsagen kann. Die Dinge, die ich auswendig gelernt habe, dienen mir immer noch als eine Art mentale Referenzbibliothek.
Fin dall'inizio del mio percorso in SA sapevo che il nostro fondatore, Roy K., aveva scritto Sexaholics Anonymous (il “Libro Bianco”) e in seguito ho saputo che aveva scritto anche Recovery Continues, Discovering the Principles e diversi opuscoli di SA. Tuttavia, per molti anni mi sono chiesto chi scrivesse tutto il resto della nostra meravigliosa letteratura su SA e chi e cosa fosse coinvolto nel processo di pubblicazione. Poi si è presentata l'opportunità di svolgere un servizio internazionale e mi sono offerto volontario per entrare a far parte del Comitato per la letteratura.
לפני זמן מה, חברה בקבוצת הבית שלי עברה תקופה קשה ותהיתי למה אלוהים נותן לזה לקרות. זה הזכיר לי משהו שקרה לי לפני כשנתיים
כבר בתחילת המסע שלי ב-SA ידעתי שהמייסד שלנו, רוי ק., כתב את הספר "מכורים למין אנונימיים" ("הספר הלבן"). לאחר מכן למדתי שהוא גם כתב את "ההחלמה מתמשכת", "גילוי העקרונות" וכמה עלונים של SA. עם זאת, במשך שנים תהיתי מי כותב את כל יתר הספרות הנהדרת של SA ומה כרוך בתהליך ההוצאה לאור. ואז, כשנקרתה בפני ההזדמנות ללתת שירות ברמה בינלאומית, התנדבתי להצטרף לוועדת הספרות.
כוחות שונים דחפו אותנו לסדנת סוף שבוע ראשונה של החלמה ב-SA הודו שהתקיימה באשירוואד, בנגלור. הכוחות האלו כללו פשיטת רגל רוחנית מסכנת חיים, כישלון מוחלט של מתינות ושליטה עצמית ושרשרת אירועים מבטיחה בין שלל חיפושים נואשים
לפני שהתפכחתי, לא הייתי איש ספר. למעשה, מעולם לא קראתי ספר מההתחלה עד הסוף. כמעט סיימתי ספר אחד בבית הספר, כי זה סחף אותי לתוך עולם של פנטזיה הרחק מהמציאות. רוב הקריאה עבורי הייתה מלחיצה וחסרת טעם